IP zupa z pora

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,414
875
113
Cudne Aniutko chrzciny, mało ... chciałoby się więcej usłyszeć takich historii z serii "dookołastołu" - mniejsza o baranka ...

Marzenko, wasylek, to bazylia. Aha i jeszcze rozmaryn. Z tamtych kresowych terenów blisko było już do Czerniowiec i ówczesnej granicy z Rumunią. I wszystko pasuje. I baranina i zioła. Mój świeży ogródek ziołowy (wiosną ubiegłego roku) - bardziej pasuje w innym wątku, ale ta baranina
icon_mrgreen.gif
 

Załączniki

  • ogr_dek_zioowy.jpg
    ogr_dek_zioowy.jpg
    18.1 KB · Wyświetleń: 0

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,845
3,075
113
Fajna historia, Aniutko, acz trochę nieścisła.
icon_lol.gif
. Mówisz, że panowie wybrali baranka, potem, że nie lubisz baraniny za wyjątkiem tego farszu w wykonaniu teściowej. Baranek, czyli jagnię, tak się ma do barana, jak cielęcina do wołowiny, minus parę jeszcze szczegółów, które nieprzyzwyczajonych do tych różnic zniechęcają do konsumpcji barana.
fiesgrins.gif
Co więc było na chrzcinach?
icon_mrgreen.gif


Janie, fajny ogródek ziołowy. Ciekawe, co tam rośnie.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,414
875
113
Otóż to. Ula, o ziołach napiszę po pracy w tym dziale gdzie pasują.
rofl.gif
Niemal w drodze do pracy chcę przeprosić za kolejne kierowanie konkretnego wątku na inne tory ... jedna rzucona smakowa dygresja i dyskusja się rozwija, docelowo nie w tym wątku, a nawet dziale, w którym powinna. Joanno, dzięki za przypominanie, trochę ukrócę te moje samowolki.
bussi.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,845
3,075
113
Oj tam
icon_rolleyes.gif
, wszyscy równo popełniamy ten grzech, pokaż mi wątek, który nie zboczył z kursu.
icon_smile.gif
Wiadomo, że szerzej i w szczegółach to już w specjalistycznych.
daumen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: